czwartek, 1 maja 2014

Od Neill'a

Rzadko obnażam swoją prawdziwą postać. Może się boję może wstydzę sam dokładnie nie wiem.Kiedyś wyznałem miłość dziewczynie i gdy ukazałem jej swoją postać jako kotowaty,trafiła do psychiatryka z silnymi zaburzeniami psychicznymi. Właśnie po tym wydarzeniu zacząłem uciekać przed samym sobą.Trudno się tłumi swoją osobowość,ale uważałem że,to konieczne. Dark Ravens otworzyło mi drzwi do oswojenia swojego drugie ja.Ale wyraźnie czułem obecność innych nadprzyrodzonych istot.Ranek był piękny w porannym świetle rośliny zawsze wydawały się bardzo żywe.Udawałem że,jestem spokojny ale słyszałem ruch na drzewie parę metrów ode mnie.Czyżby Kikimora?Stanąłem jak wryty.Gdy coś skoczyło z drzewa przemieniłem się w wielkiego kota.
Okazało się że,to nie Kikimora tylko dziewczyna z anielskimi skrzydłami.Promienie słońca rozświetliły jej włosy i teraz pojedyncze wyglądały jak nitki pajęczyny.Odmieniłem się i powiedziałem.
-Przepraszam nie chciałem Cie przestraszyć..
-Najwyraźniej to ja przestraszyłam Ciebie.
Zaśmiała się.

(Anastasia?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz